Lubię czytać listy życzeń u innych, więc teraz przygotowałam jedną dla Was. Mam problem z tym, jak za pewne większość z Was, że mam więcej potrzeb niż pieniędzy co za pewne zaraz zobaczycie.:P Mam jednak nadzieję, że uda mi się zrealizować chociaż większość z tych marzeń.:)
Na mojej liście znajduje się:
1. Canon 700D - dotychczas zdjęcia na blogu robiłam tylko aparatem z mojego telefonu i przyznam że zawsze marzyłam, żeby robić co raz to lepsze zdjęcia i mam nadzieję, że normalny aparat mi pomoże w szkoleniu się i blog na tym zyska. :)
2. Róż The Balm Cabana boy - ten róż wydaje mi się świetny na jesień, na początku miałam wątpliwości, czy przy mojej bladej cerze będzie dobrze wyglądał, ale zaryzykuję i zamawiam. Dostępny w każdej praktycznie drogerii internetowej, oraz stacjonarnie w Douglas :)
3. Foreo Luna dla normalnej i wrażliwej skóry - jeżeli ktoś o niej jeszcze nie słyszał jest to soniczna szczoteczka do czyszczenia twarzy, bardzo droga ( wg mnie), ale ponoć bardzo skuteczna. Dostępna w Douglas.
4. Podróż do Meksyku - to co tu widzicie to miniaturka zdjęcia mojego taty, który mieszka w Tulum na co dzień, chcę go w tym roku odwiedzić, między innymi dlatego tak ciężko pracowałam w wakacje.
5. Paleta Too Faced - zaznaczyłam jednym numerkiem, bo jestem pewna, że na obydwie mnie nie będzie stać, ale mam nadzieję, że uda mi się kupić/dostać chociaż jedną. Najbardziej mi się właśnie podoba paleta cieni do oczu Natural Matte oraz do konturowania Cocoa Contour w końcu weszło do polskiej Sephory, bo w drogerii internetowej w ogóle nie opłacało się kupować. :) Na tę ostatnią paletę chrapkę zrobiła mi Martii, a na pierwszą zagraniczne vlogerki, np. ta.
6. Pomadka z Maca - te pomadki mają zdecydowanie więcej fanów niż antyfanów, oczywiście podoba mi się więcej kolorów, ale te najbardziej: Ruby Woo, Candy Yum Yum, Coral Bliss, Kinda Sexy.
7. Lusterko - przydałoby mi się po prostu większe :P
8. Happy planner 2016 - kiedyś nie byłam tak zorganizowana jak teraz, uwielbiam wszystko zapisywać i tworzyć różnego rodzaju listy. Na instagramie prezentowałam nowy kalendarz biedronkowy. Natomiast Happy planner to bardziej organizer, stworzony w Polsce, a będzie go można dostać 27 września na Madama.co
8. Happy planner 2016 - kiedyś nie byłam tak zorganizowana jak teraz, uwielbiam wszystko zapisywać i tworzyć różnego rodzaju listy. Na instagramie prezentowałam nowy kalendarz biedronkowy. Natomiast Happy planner to bardziej organizer, stworzony w Polsce, a będzie go można dostać 27 września na Madama.co
A Wy, co planujecie kupić w tym okresie ?
Pozdrawiam,
Ada
tez bym chciala foreo lune:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietna wishlista :) Też mi się marzy paletka Too Faced i lepszy aparat :)naprawdę tak świetne zdjęcia robisz tylko aparatem w telefonie?:)
OdpowiedzUsuńTak, ale wiesz, że w tych czasach niektóre telefony robią bardzo dobre zdjęcia :P
UsuńJa tylko niektóre robię takim aparatem ale ze mną to żaden aparat nie chce współpracować :D więc to raczej moja wina :p
UsuńOOO kochana, świetny pomysł z tym Meksykiem - zwłaszcza gdy w Polsce będą mrozy a Ty będziesz mogła wygrzewać się w słoneczku :-)
OdpowiedzUsuńCo prawda data taka wyszła z innych powodów, ale to trochę prawda :)
UsuńU mnie tylko ciuchy, ciuchy i buty ;) Zmieniam szafę...nareszcie ;) I mam nawet przyzwolenie mojego J. :P
OdpowiedzUsuńAle ta Foreo zainteresowała mnie już dawno...szkoda tylko, że taka droga ;)
Oo a co ciekawego z ciuchów planujesz kupić ? :)
UsuńNoo, to strasznie demotywujące;/
ja na pewno chcę kupić trampki, chustę w kratkę, jechać w góry :)
OdpowiedzUsuńJa już dawno nie byłam w górach zimą, bo od jakiegoś czas jak mam wybrać narty czy plaża to wybieram plaża :D
UsuńSzczerze mówiąc nigdy nie robiłam sobie takiej listy. Jednak widzę, że pomaga ona się zorganizować i trochę zaoszczędzić - bo wtedy widzimy co chcemy sobie kupić i odkładamy na to tak długo, aż w końcu nam się to uda ; )
OdpowiedzUsuńA tego typu lusterek po prostu nie lubię. Mogłabym siedzieć godzinami i wyszukiwać kolejne defekty mojej problematycznej skóry...
Tak, bo ostatnio wolę odkładać na większy cel, niż wydawać na "pierdoły". :P
UsuńHaha coś w tym jest, ale te co mam jest za małe i muszę sprawić sobie większe, bo ułatwi mi to makijaż :D
Oo zaciekawił mnie ten Happy Planner :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna, choć dosyć droga opcja. Pooglądaj sobie ich zdjęcia na facebooku, a pewnie też się skusisz :P
UsuńAparat też mi się marzy, ale na razie nie mogę sobie na to pozwolić;)
OdpowiedzUsuńForeo luna też mi się marzy, szkoda że jej cena jest tak wysoka :)
OdpowiedzUsuńPaletka świetna jest !:))
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna ;))
lepszy aparat to i ja bym chciała! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
dobry aparat to podstawa :) Pozdrowieoinia od rodoitej Torunianki, mieszkajacej w Gdańsku :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :D
Usuńrównież pozdrawiam :)
Lista pierwsza klasa :D Tylko trzeba na nią fuuurę pieniędzy :D
OdpowiedzUsuńWiem kochana, dlatego ciężko pracowałam w wakacje, żeby udało mi się chociaż większość z listy spełnić :D
UsuńAparat tez by mi się przydał, bardzo fajna wishlista i dziękuję za komentarz u mnie, będe wpadać częściej.
OdpowiedzUsuńświetna lista rzeczy, też bym się zaopatrzyła w kilka z tych produktów.
OdpowiedzUsuńTą szczoteczkę bym sama chciała:)
OdpowiedzUsuńMam prośbę mogłabyś kliknąć w linki w przedostatnim poście?:)
same smakołyki, Happy Planner polecam, jest genialny
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi, że muszę w końcu kupić nowe lusterko :D obserwuję
OdpowiedzUsuńMeksyk? Zazdroszczę totalnie! Moje wakacje w tym roku to wyjazdy z paczką nad jeziora i wylot na Maltę, ale Meksyk brzmi czadersko :) Poza tym marzę o swojej własnej, a nie takiej wspólnej i z doskoku, lustrzance. Uwielbiam robić zdjęcia, ale zazwyczaj ograniczam się do swojego smartfonu lub "mini-lusrzanki" jaką jest jeden z aparatów z rodziny Fuji ;) Zapraszam do siebie i dodaje do obserwowanych :D mam nadzieję, że jeśli Meksyk się ziśći, wstawisz tu fotki, żebym mogła zazdrościć jeszcze bardziej ;)
OdpowiedzUsuńMaksyk ze względu na to, że mój tata tam na stałe mieszka, inaczej za pewne w życiu by nie było na to stać :P
UsuńZamieszczę na pewno :D
Trzymam Cię za słowo. Meksyk, jak i USA czy Kanada (trzy miejsca, w jakie MUSZĘ jechać) są dla mnie, jak na razie, nieosiągalne finansowo. Jako, że w przyszłości mam zamiar być obrzydliwie bogata to już planuję, że będę tam imprezować, zwiedzać i pić drinki z palemką z przystojniakiem u boku (chwała, że mój luby nie obsługuje bloggera) ;P
Usuńsame ceny biletów są dosyć zawrotne. :/ no fajnie by było być bogatym :D
UsuńBilety, a co dopiero jeszcze utrzymanie się na miejscu, dlatego to wspaniała szansa. :) Bardzo żałuję, bo mam w USA rodzinę, ale wraz ze śmiercią prababci słuch po nich zaginął. Odpowiedziałam też u siebie ;)
Usuńtez chce te paletke do konturowania ale sephora mi odpisala ze nie beda jej wprowadzac narazie do swojego sklepu :< szkoda:( bo widzialam ja w innym sklepie online za 250zl;/
OdpowiedzUsuńteraz to mnie zasmuciłaś ;x
UsuńTaki róż to ja też poproszę :-D
OdpowiedzUsuńSama marzę o dobrym aparacie. :-) Mój co prawda zły nie jest jednak do mojego wyśnionego mu daleko... :D Niemniej jego cena mnie powstrzymuje przed zakupem. :D Fajne też te paletki.
OdpowiedzUsuńOj też by mi się przydał taki aparat. :)
OdpowiedzUsuńDO Meksyku też bym się chętnie wybrała:)
OdpowiedzUsuńForeo bardzo polecam :))))
OdpowiedzUsuńpomadkę z maca ooo tak :)) też bym chciała !
OdpowiedzUsuńChyba wszystkie rzeczy, które pokazałaś mi się podobają i też planuje kupić, ale na wszystko od razu chyba nie będzie mnie stać. No i wycieczka do Meksyku raczej odpada w tym roku (może jakiś bliższy i tańszy, ale też ciepły kierunek). Masz mega szczęście, że masz tam u kogo się zatrzymać. Mam pytanie z innej beczki - nie myślałaś o nagrywaniu na YT? Z filmikami o tematyce urodowej mogłabyś się łatwiej przebić, wszystko dokładniej pokazać i opisać. P.S. Myślisz o rozwinięciu postów niekosmetycznych np. moda, lifestyle dla tych co aż tak się kosmetykami nie interesują? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSzczęście to jest względne, ale nie zagłębiajmy się w to :D Myślałam, może z czasem spróbuję swoich "sił" na YT :) Musiałabym na pewno mieć więcej czasu wolnego niż mam teraz :) Myślę, że raz na jakiś czas będę pojawiać się również takie posty. Pozdrawiam :)
UsuńPodróż do meksyku :) wow, bedę trzymać kciuki, żeby wszystkie te marzenia spełniły się jak najszybciej! ;)
OdpowiedzUsuńdzięki ! ;)
UsuńŚwietna wishlista :3 Masz moze ochotę na wspólną obserwację ? :* Pozdrawiam i Zapraszam :* http://macreateart.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńRóż theBalm i Foreo chętnie przygarnęłabym i ja ;)
OdpowiedzUsuńPodróż do Meksyku podoba mi się najbardziej :) chętnie sama bym tam pojechała
OdpowiedzUsuńteż mi się marzy pomadka z Maca <33
OdpowiedzUsuńwww.Anita-Turowska.blogspot.com
Szczoteczka do twarzy i lustrzanka <3
OdpowiedzUsuńOby wszystko się spełniło :))
OdpowiedzUsuńO nie, uświadomiłaś mi właśnie jak wiele rzeczy chcę kupić a jak mały budżet mam :(
OdpowiedzUsuńOstatnio w Douglasie pierwszy raz widziałam Foreo Lunę i od razu się nią zachwyciłam ;) Zdecydowanie jest na mojej wishliście wszech czasów ;P
OdpowiedzUsuńBardzo fajna lista :) Ja bym się bała trochę tego różu, z tego co widziałam jest bardzo żywy i nie każdemu będzie pasować.
OdpowiedzUsuńŻyczę żeby wszystko udało Ci się zrealizować :)
PS. W tytule nie powinna być inna data: 2015/2016? ;)
Mi jakoś nigdy nie chce się podjechać do Douglasa :P
Usuńdzięki!
Haha rzeczywiście, jestem wdzięczna, bo jako jedyna zwróciłaś na to uwagę, już poprawiłam :)
mi się marzy nowy aparat:D
OdpowiedzUsuńciekawa wishlista ;))
OdpowiedzUsuńzapraszam
http://izaporemba.blogspot.com/
też muszę zainwestować w nowy aparat... ale tak myślę że dopiero po świętach.
OdpowiedzUsuńteraz moją potrzebą jest kurtka jesienna i ciuchy ;) no i trochę kosmetyków :D jak każda kobieta !
http://foreveryoungxdo.blogspot.com/
U mnie glownie lista sklada sie z marek Guerlain i Smashbox ;) Aparat nowy tez by mi sie przydal :)
OdpowiedzUsuńNa mojej wishliście też się pojawił Too Faced, a sprzęt foto zawsze tam mam, bo jestem maniaczką!
OdpowiedzUsuńOwocnej realizacji planów :):)
OdpowiedzUsuńJa sobie właśnie w czwartek kupiłam Ruby Woo :D a na Too Faced też się czaję :) najbardziej podoba mi się bronzer Milk Chocolate
OdpowiedzUsuń