Witajcie dziewczyny!
W sierpniu będzie trochę mniej postów, bo mam bardzo zajęty i wyczerpujący okres w życiu. Pracuję, kończę pracę licencjacką i jeszcze muszę się przygotować do poprawki z trudnego egzaminu. Ah, życie.. :D Mam nadzieję, że te posty, które przygotuję spodobają się Wam. Dziś mowa o dwóch korektorach bardzo popularnych, które stosuję pod oczy i sprawdzimy, który wygrał.
Podkład z z tej serii bardzo polubiłam, a jak się ma sprawa z korektorem Astor Perfect Stay ? Przyznam Wam, że na początku go bardzo lubiłam i używałam non stop. Ma bardzo jaśniutki odcień, którego minusem jest to, że w moim przypadku można go używać tylko pod oczy. Rzadko się spotyka, aż tak jasny odcień w drogeriach. Dziwne jest to, że najjaśniejszy podkład z tej serii już nie jest taki jasny. Kolor odrobinę ciemnieje, ale mnie to w ogóle nie przeszkadzało, bo nie jest to jakieś drastyczne. Jego krycie nie jest ani słabe, ani mocne. Nie wysusza mi skóry pod oczami. Lekko zbiera się w załamaniach, ale nie jest to aż tak widoczne. Jednakże wydaje mi się , że zbiera się bardziej niż drugi opisywany przeze mnie korektor. Kosztuje około 30 zł.
Ten korektor kupiłam zachęcona pozytywnymi opiniami na Youtube. Ma on ładny beżowy odcień, ciemniejszy od Astora, co będziecie mogły zobaczyć na zdjęciu niżej. Jego kolor się nie zmienia. Zdecydowanym plusem jego jest to, że właśnie przez kolor jest bardziej uniwersalny. Można go stosować zarówno pod oczy jak i na zaczerwienienia w innych miejscach na twarzy. Podobnie jak Astor, ma moim zdaniem średnie krycie, ale na co dzień mi takie wystarcza. Wolę, żeby mi prześwitywały trochę cienie pod oczami niż mieć straszne zmarszczki później, co zazwyczaj się wiąże z cięższymi korektorami. :P Moim zdaniem jest mało wydajny. Kosztuje około 20 zł.
Ostateczna ocena 4/5.
Oba odcienie, które mam są najjaśniejsze Maybelline 01 Nude Beige i Astor Perfect Stay 001 Ivory.
Podsumowując:
Podsumowując:
- Oba korektory są w podobnym opakowaniu.
- Mimo, że mam obydwa najjaśniejsze odcienie to Astor jest o wiele jaśniejszy na początku, potem troszkę ciemnieje.
- Astor trochę bardziej zbiera się w zmarszczkach.
- Maybelline jest mniej wydajny .
- Myślę, że będę dalej szukać ideału, ale jak na razie Maybelline zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie
Pozdrawiam,
Ada
Fajnie, że Maybelline taki udany! :-)
OdpowiedzUsuńMam oba, ale żadnego jeszcze nie użyłam, bo obecnie uwielbiam korektor z Bell ;)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam, mam cienie w sztyfcie z Bell i nie jestem z nich zadowolona, ale błyszczyk mają w porządku :)
UsuńO korektor z Maybelline jest według mnie bardzo dobry :)
OdpowiedzUsuńTeraz używam korektora z kobo i colection i nie mam w planach zakupu kolejnego ;)
OdpowiedzUsuńJa tych akurat nie lubię, Kobo jest dla mnie za słaby i ma dziwny pomarańczowy odcień, a Collection mnie wysuszało . ;/
UsuńJa mam korektor z Oriflame i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że od wielu lat jakoś nie zamówiłam nic z tej firmy :)
UsuńNie miałam jeszcze nie tego ani tego, ale skoro są dosyć podobne to zdecydowanie wolałabym ten tańszy :) Chociaż na razie mam swojego ulubieńca Eveline art scenic i nie zamierzam jeszcze szukać niczego nowego :)
OdpowiedzUsuńMuszę go spróbować w takim razie ;)
UsuńMyślę nad zakupem tego korektora z Maybelline, właśnie dużo pozytywnych opinii jest o nim :) aktualnie posiadam korektor z kobo :)
OdpowiedzUsuńDla mnie jest za lekki i miał dziwny odcień ;)
UsuńNie przepadam za korektorami w takich opakowaniach. Ja używam kolektora z Rimmela Match Perfection. Idealny nie jest, ale na razie mi wystarcza ;)
OdpowiedzUsuńA mi ta forma akurat nie przeszkadza. :) Ciężko znaleźć ideał niestety.
UsuńMiałam i jeden i drugi, ale wróciłam do Revlona;)
OdpowiedzUsuńNo ja właśnie słyszałam negatywne opinie o korektorze z Revlona, ale nie wiem czy jest ich kilka, czy to ten sam był, którego Ty używasz :)
UsuńJa obecnie używam korektora z Delii i jest fajny :)
OdpowiedzUsuńMasz przepiękny kolor oczu <3
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z nich.
OdpowiedzUsuńNie miałam tych korektorów i nie wiem czy się skuszę ;) na razie mam kobo, catrice i grashka ;)
OdpowiedzUsuńZnam Maybelline Affinitone, używałam go ponad rok temu i lubiłam, teraz moja siostra go testuje i też jej się dobrze sprawuje :) Ja obecnie używam Loreal True Match, głównie pod oczy i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam właśnie, że też jest dobry :) Muszę go kiedyś spróbować.
Usuńw koncu znalaazlam recenzje pod oczy od astor!thx
OdpowiedzUsuńO, własnie myślałam nad tym affinitone bo bardzo lubię te podkłady :)
OdpowiedzUsuńMój ulubiony korektor do wszystkiego to Lasting Perfection Concealer od Collection <3 sprobowałam i zakochałam się, jutro razem z moim chłopakiem przyleci do mnie drugie opakowanie :P
OdpowiedzUsuńJa się z nim nie polubiłam, za ciężki był dla mnie :(
UsuńMaybelline jest super :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji ich testować, ale chętnie wypróbowałabym ten z Maybelline. Obecnie używam korektora z Kobo :-) świetnie kryje ;D
OdpowiedzUsuńMam odwrotne zdanie już teraz o Kobo niestety, nie jest tragiczny, ale te z posta są moim zdaniem lepsze ;)
Usuńnigdy nie miałam tego korektora choć od dawna potrzebuję
OdpowiedzUsuńJa obecnie mam korektor z Eveline, ale również jeszcze szukam ideału :)
OdpowiedzUsuńObserwuję!
Niestety żadnego z nich nie miałam :(
OdpowiedzUsuńPtysiablog
Od dłuższego czasu poszukuję dobrego korektora pod oczy. Wiele "bjuti guru" poleca korektory z Bell, ale dla mnie nawet odcień 01 jest za ciemny, więc może skuszę się na któryś z przez Ciebie polecanych :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie polecam Ci Maybelline z gąbeczką bo jest świetny :)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę na Maybelline za jakiś czas.
OdpowiedzUsuńPowodzenia z licencjatem:)
Ale masz oczęta piękne :) Ja mam z Benecos pod oczy i fajnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z nich. Obecnie stosuję kolrektor z Estee Lauder. Jeśli chodzi o cięższą artylerię to używam kamuflaża z Catrice.
OdpowiedzUsuńobkupiłam się ostatnio w korektory, jednak jestem ich totalną amatorką i nie mam pojęcia jak się za to zabrać :P
OdpowiedzUsuńSkromnie zapraszam do siebie fochzprzytupem.blogspot.com :)
nie miałam żadnego z tych korektorów
OdpowiedzUsuńA używałaś korektora z NYX? Ichni HD Concealer bardzo mi podpasował.
OdpowiedzUsuńJa używam korektorów o mocniejszym kryciu :)
OdpowiedzUsuńmam Asotra.. na moje cienie zbyt słabiutki, więcej go nie kupię :)
OdpowiedzUsuńAstor ma moim zdaniem lepszą wersję kolorystyczną, strasznie mi ona odpowiada :)
OdpowiedzUsuńPosiadam obydwa w swoich zapasach i czekają na swoją kolej chociaż zdażyło mi się użyć ich kilka razy i muszę przyznać, że są całkiem fajne - nie zauważyłam zbierania się w załamaniach ani rolowania :)
OdpowiedzUsuńmiałam Maybelline i sprawdzał się u mnie średnio :)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z nich. Aktualnie używam korektora Sleek.
OdpowiedzUsuńi jak Ci się sprawuje ? :)
UsuńUwielbiam Affinitone. ;)
OdpowiedzUsuń