Social media

Bardzo dobre kremy pod oczy na noc: Kiehl's Creamy Eye Treatment with Avocado i Clinique All About Eyes Rich

czwartek, 28 maja 2015
Witajcie Dziewczyny!

Dzisiaj przedstawię Wam moje propozycje kremu pod oczy na noc. Oczywiście kremy można używać też w dzień, ale ja ze zwykłej oszczędności na dzień stosuję lżejsze i nie ukrywajmy tańsze kremy :) Jeśli jesteście ciekawi szczegółów o Clinique All About Eyes Rich i Kiehl's Creamy Eye Treatment to zapraszam do czytania.


Zacznijmy może właśnie od ceny, bo ona moim zdaniem najbardziej boli. Mnie szczególnie, bo mam studencki budżet ;)

Oba kremy kupiłam w podobnej cenie Clinique kosztuje 169 zł i jest dostępny w Douglasie, natomiast Kiehl's jest dostępny np. na allegro i kosztuje około 150 zł. Znalazłam go też na strawberry.net, ale cena masakryczna (175 zł). Można go dostać też, stacjonarnie, ale tylko w Warszawie w Arkadii i wtedy wychodzi dużo taniej, około 110 zł.

Niedawno wystartowała strona tej marki i krem można kupić tutaj za 113 zł

Niestety mam problem ze skórą wokół oczu, gdyż (już!) pojawiają mi się zmarszczki i  mam też cienie pod oczami, więc stosuję korektory.

Clinique All About Eyes Rich


Krem Clinique All About Eyes Rich kupiłam dzięki poleceniu Maxineczki, którą większość ogląda na YT. :) Jej typy zazwyczaj mi się sprawdzają i tak było tym razem.

Krem już wykończyłam, wystarczył mi on na 3 miesiące.

Jest to krem gęsty i treściwy, łatwy w rozprowadzeniu. Krem jest bardzo nawilżający, cieni niestety nie redukuje, ale chyba żaden krem tego nie robi.

Skóra po nim wygląda bardzo dobrze.

Skład ze strony wizaz.pl:
water, butyrospermum parkii (shea butter),cetearyl alcohol, hydrogenated polyisobutene, phenyl trimethicone, dipropylene glycol, polyglyceryl-3 beeswax, polybutene, sucrose, cetyl esters, polymethyl methacrylate, isostearyl neopentanoate, glycerin, glyceryl stearate, cetearyl glucoside, butylene glycol, tocopheryl acetate, euphrasia officinalis (euphrasia) extract, triticum vulgare (wheat) germ extract, hordeum vulgare (barley) extract, sigesbeckia orientalis (st. paul's wort) extract, peg-100 stearate, coleus barbatus extract, betula alba (birch) extract, polysilicone-11, methyl glucose sesquistearate, camellia sinensis (green tea) leaf extract, salvia officinalis (sage) leaf, glyceryl polymethacrylate, yeast extract, lutea (gentian) root extract, stearic acid, milk protein, whey protein, lysine, acetyl glucosamine, palmitoyl oligopeptide, guanidine carbonate, squalane, glycosaminoglycans, magnesium ascorbyl phosphate, cholesterol, caffeine, peg-8, phytosphingosine, arginine, acrylates/c10-30 alkyl acrylate crosspolymer, aminomethyl propanol, glycine, dimethicone, ascorbic acid, isomerized linoleic acid, linoleic acid, sodium hyaluronate, 1,2 hexanediol, maltodextrin, decarboxy carnosine hcl, potassium sulfate, caprylyl glycol, disodium edta, sodium dehydroacetate, phenoxyethanol, yellow 5 (ci 19140), iron oxides (ci 77491, ci 77492, ci 77499), mica, titanium dioxide (ci 77891)

Kiehl's Creamy Eye Treatment with Avocado


Tego kremu używam od miesiąca i jest podobnie jak Clinique gęsty i treściwy, ale jest bardziej tępy w rozprowadzaniu, co jest jego małą wadą. Nawet po rozgrzaniu go  w opuszkach palców trudniej się go nakłada niż Clinique. Zaczęłam pod niego używać olejku Evree Essential Oils, żeby łatwiej go nałożyć.

Za to efekt po nim jest równie dobry co po Clinique, jeśli nawet nie lepszy.

Edit: Wystarczył też na parę miesięcy.

Skład ze strony wizaz.pl:
 Skład: Water, Butyrospermum Parkii/Shea Butter, Butylene Glycol, Tridecyl Stearate, Isodecyl Salicylate, PEG-30 Dipolyhydroxystearate, Tridecyl Trimellitate, Persea Gratissima/Avocado Oil, Isocetyl Stearoyl Stearate, Propylene Glycol, Dipentaerythrityl Hexacaprylate/Hexacaprate, Sorbitan Sesquioleate, Magnesium Sulfate, Phenoxyethanol, Hydrogenated Castor Oil, Sodium PCA, Ozokerite, Methylparaben, Tocopheryl Acetate, Disodium EDTA, Isopropyl Palmitate, Copper PCA, Ethylparaben, Isobutylparaben, Propylparaben, Zea Mays/Corn Oil, CI75130/Beta-Carotene.





Czemu wydaje tyle na krem po oczy?  
Uważam, że lepiej zapobiegać niż leczyć i wolę odłożyć trochę na ten kosmetyk.

Który lepszy?
Kremy mają świetną konsystencję i działanie. Nie podrażniają i nie uczulają. Obydwa mogę polecić, bo świetnie nawilżają. Niestety żaden z nich cieni nie usuwa, ale podejrzewam, że żaden krem tego nie robi. 

Teraz jestem bardzo zadowolona z Kieh'lsa. Myślę, że będę używać ich na zmianę, choć coś mi się wydaje, że Kiehl's ma trochę lepsze działanie.

Ada


31 komentarzy:

  1. trzeba zacząć odkladać :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten krem Kiehl's mnie zainteresował, może jak skończę swoje kremy to o nim pomyślę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Naradzie nie używam nic pod oczy... Cena trochę wysoka ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Są drogie,ale jakże opłacalne <3
    pozdrawiam
    http://typical-writers.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe produkty, dość drogie. Jednak gdy skuteczne, warto zakupić ;) .

    OdpowiedzUsuń
  6. Z clinique miałam okazję testować tą lżejszą wersję kremu :) a sama ostatnio bardzo polubiłam krem pod oczy eternal gold z organique, warto go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że spróbuję go następnym razem, tym bardziej, że napisałaś, że jest połowę tańszy od tych moich powyższych :D

      Usuń
    2. Clinique znam i lubię (u mnie o dziwo nawet zmniejsza cienie), Kiehl's natomiast chcę wypróbować:) A Eternal teraz używam i rownież polecam:)

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. pewnie dlatego, że produkty są słabo dostępne w Polsce :)

      Usuń
  8. drogie skubane ale kuszą bardzo..

    OdpowiedzUsuń
  9. Może kiedyś się na którys skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. nie na moją kieszeń niestety :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na moją teoretycznie tez nie ;x musiałam sobie paru rzeczy odmówić :P

      Usuń
  11. miałam ten z Clinique i był średni. Z kiehl's miałam ten night recovery i był bardzo słaby, ten z awokado mnie kusi, ale nie mam na razie do niego dostępu:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Trzeba zacząć odkładać :p obecnie nie na moją studencką kieszeń (: U mnie dziewczyny na roku polecają Avon - Anew Clinical Eye Lift Pro (program liftingujący okolice oczu) niezależnie od wieku :) jest świetny jego regularna cena to 50-60 zł, ale w promocji można dorwać za ok. 10-15 zł a starcza na ok. 3 miesiące (:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie do końca jestem przekonana do kosmetyków z avony, ale może kiedyś :P

      Usuń
  13. Przy okazji obserwuję :) świetny blog (:

    OdpowiedzUsuń
  14. O tym kremie Clinique All About Eyes Rich słyszałam wyłącznie pozytywne opinie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mnie na szczęście zmarszczki jeszcze nie dotyczą ;] Używam olejków i tanich kremow pod oczy. Alantan lekki krem tez długo mi pięknie służył pod oczami

    OdpowiedzUsuń
  16. Krem chyba ma pomóc w likwidowaniu cieni pod oczami :D U mnie sprawdził się w tej roli krem pod oczy POSE, bo zmniejszył cienie o co najmniej 50% ;) Niestety w trakcie 3 miesiąca użytkowania już tak dobrze nie działał - może źle go przechowywałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niby ma, ale jeszcze się z takim nie spotkałam :P zainteresuję się tym POSE :)

      Usuń
  17. Troszkę drogie, ale cóż...Skoro są warte swojej ceny :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten krem z Kieh'lsa mocno mnie zaciekawił muszę się za nim rozejrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  19. Dla mnie najlepszym kremem pod oczy jest organiczny krem od Dr Organic z wyciagiem z prawdziwego granatu. Mam 30 lat i pierwsze zmarszczki, ktore udalo mi sie usunac, po zuzyciu dwoch kremow. Tu jest fajna recenzja http://www.goodies.pl/blog/organiczny-krem-pod-oczy-owoc-granatu-dr-organic-kosmetyczny-test-10/

    OdpowiedzUsuń
  20. Myślę, że jesli chodzi o krem pod oczy to nie warto oszczedzać - to 100zł trzeba wydać. Ja osobiście uwielbiam krem BeautyLab - nawilża i odżywia :) jest lekki i wydajny - polecam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Właśnie rozpoczęłam testowanie tego kremu pod oczu - zapowiada się bardzo przyjemnie, Pozdrawiam :) :*

    OdpowiedzUsuń
  22. Kiehl's jest na mojej liście jako treściwszy krem pod oczy ale będę polować na promocję bo cena przeraża ! Tu gdzie mieszkam wychodzi 27 eur! o.0
    Używasz go głownie na noc czy na dzień pod korektor również się nadaje ?
    obserwuję - buziaki :*

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę, że tu trafiłaś, zapraszam Cię do komentowania postów i obserwowania bloga :)

Osoby komentujące staram się na bieżąco odwiedzać. :)