Witajcie!
Nawiązałam ponownie współpracę z chińskim sklepem dresslink. Pierwsze zamówienie mogłyście zobaczyć
tutaj. Z żakietu nie byłam do końca zadowolona, dlatego w tym zamówieniu wstrzymam się od zakupu ubrań, mimo, że część zdjęć bardzo kusi. Z pędzla byłam bardzo zadowolona, uwielbiam go używać do rozświetlacza, dlatego w tym zamówieniu postawię właśnie na
pędzle.
Zapewne widziałyście w mojej wishliście
owalną szczoteczkę z Glambrusha, zanim zdecyduję się jednak na wersję za 70 zł chciałabym spróbować tę za 1,5 $, bo pędzle o tym kształcie mają bardzo sprzeczne opinie.