Witajcie !
Jak widziałyście na instagramie, niedawno przybyło do mnie kilka pięknych pomadek, które będę Wam po kolei prezentować na blogu. Pierwsza pochodzi od firmy OFRA Cosmetics. Nazwa firmy pochodzi od imienia założycielki. Firma ta produkuje w Stanach, przez co w Polsce jest raczej słabo dostępna, ale można je "dopaść" w drogerii glowstore.pl. Pomadka, którą kupiłam pochodzi z kolaboracji z Youtuberem Manny Mua.
Dla niektórych kontrowersyjne jest to, że mężczyzna się maluje. Powiem tak, dopóki mój partner tego nie robi to u innych mi to nie przeszkadza. Niech robi to co kocha, a trzeba przyznać, że Manny pięknie maluje i wiele z nas pozazdrościłoby mu talentu.
Wracając do samego produktu. W tej kolaboracji znalazły się trzy odcienie.
żródło: https://dayre.me/joycelynthiang/nKPHVVve7l |
Ja wybrałam odcień Charmed. Co do samej pomadki to jestem bardzo zadowolona z jakości. Jest trwała, ładnie schodzi, nie wysusza jak na razie ust.
Pomadka wygląda moim zdaniem trochę ciemniej niż na swachach, które widziałam w internecie.
Tak prezentuje się na mnie:
Do makijażu użyłam palety Naked 3 i Zoeva Smoky, podkład to Inglot HD 71, brwi standardowo Permanent Taupe Color Tatoo, rzęsy dresslink,
Niestety nie mam podobnych kolorów z Maca, by Wam porównać, ale zrobiłam swatche kolorów trochę zbliżonych do siebie.
Aplikator ma jeden z wygodniejszych jaki miałam przy płynnych pomadkach, łatwo można pomalować nim usta.
Można ją teraz dostać do 5.09 za 56zł w Glowstore, normalnie kosztuje tam 80 zł.
Jak Wam się podoba ten odcień ? Miałyście może już pomadki z Ofry ?
Pozdrawiam,
Ada
Ale nasycenie koloru! :)
OdpowiedzUsuńO tak, piękną ma pigmentację :)
UsuńPiękny odcień, pasuje Ci ;)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńDla brunetek kolor idealny (wyglądasz ślicznie), dla mnie zdecydoanie za ciemny.
OdpowiedzUsuńDziękuję! ;)
UsuńŚlicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńMi podoba się Aries, ale obawiam się, że na żywo będzie neonowa, a zależy mi na zgaszonym kolorze ;) pięknie Ci w tej pomadce ;)
OdpowiedzUsuńdziwne te dwie pierwszy pomadki od lewej maja identyczne nazwy jak te matowe od bourjois ;) ale jeśli chodzi o kolory to się chyba róznią
OdpowiedzUsuń?? Jeśli chodzi Ci o swatche to są przecież 2 pierwsze od lewej Bourjois Rouge Edition Velvet ;>
UsuńKolor i jego nasycenie piękne ale nigdy bym nie dała tyle za produkt do ust. Może dlatego że usta rzadko maluje
OdpowiedzUsuńniesamowicie silna pigmentacja, śliczne te kolorki :-)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tych pomadkach :D
OdpowiedzUsuńPiękne kolory!:)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad tą pomadką i konkretnie nad tym kolorem, ale faktycznie wygląda dużo ciemniej niż się spodziewałam:)
OdpowiedzUsuńCiekawa ale trochę droga :-) a kolor piękny :-) :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy tych pomadek ale nasycenie koloru mnie powala - pozytywnie oczywiście:)
OdpowiedzUsuńW opisie "o mnie" pozytywnie się zaskoczyłam:) Studiowałam w Toruniu:)
+ obserwuję
Wspaniałe kolorki i wykończenie.
OdpowiedzUsuńna ustach pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, pierwsze spotykam się z tą firmą właśnie u Cb . Kolor przepiękny i bardzo twarzowy <3
OdpowiedzUsuńjakie kolory!
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno zauważyłam, że bardzo do twarzy Ci w ciemnych kolorach. Bardzo dobrze w takich mocnych kolorach wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńPasuje do Ciebie :) dla mnie to nie ten odcień :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz ! Kolor bardzo Ci pasuje
OdpowiedzUsuńsame piękne kolory! :)
OdpowiedzUsuń