Social media

KREM MIXA HYALUROGEL

piątek, 12 sierpnia 2016
Witajcie! 
Piszę do Was dziś na moim "urlopie", spędzam wspaniały czas z moim ukochanym w Rzymie. Post będzie o kremie, który miałam okazję dzięki Klubowi Ekspertek Ofeminim, czyli Mixa Hyalurogel.


Jest on stworzony szczególnie dla cery wrażliwej i odwodnionej, czyli zapowiada się świetnie.

Krem jak widać na zdjęciu jest umieszczony w słoiczku, z którego łatwo się wyciąga produkt, ale podobno nie jest to za higieniczne.


Miałam niemiłe doświadczenia z poprzednim kremem Mixy, ale ten jest o wiele lepszy. Zaskakuje innowacyjną konsystencją w formie żelu.


Nawilża dobrze, ale ja mam dosyć duże wymagania, także będę szukać czegoś mocniejszego. Co najważniejsze dla mnie nie uczulił mnie i mam nadal przy nim ładną cerę. Zapach mi bardzo odpowiada.

Polecam spróbować, może akurat u Was też się sprawdzi.

Ps jeśli byłyście w Rzymie to dajcie koniecznie znać jaki ( i gdzie?)  sklep kosmetyczny warto odwiedzić, ewentualnie jakie kosmetyki warto kupić. Z góry dzięki :D

10 komentarzy:

  1. Lubię kremy o żelowej konsystencji. Niestety w Rzymie nie byłam, ale mogłabym przy następnej okazji doradzić co kupić w Grecji i Hiszpanii :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kremów nawilżających nigdy dosć ;) Na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wiele dobrego słyszałam na temat tych kremów :) Osobiście jeszcze ich nie używałąm :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten lakier na paznokciach mnie oślepił :D:D

    OdpowiedzUsuń
  5. jakoś mnie do końca nie przekonują ich kosmetyki , ale kto wie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja miałam z mixa ale ten krem z pompką i byłam zadowolona :) cudowny kolorek pazurków :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię tą firmę i chętnie sięgam po ich nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Same dobre opinie o nim słyszę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja lubię krem nawilżający z Iwostin Senstisia, ale ten też może warto byłoby spróbować:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę, że tu trafiłaś, zapraszam Cię do komentowania postów i obserwowania bloga :)

Osoby komentujące staram się na bieżąco odwiedzać. :)