Witajcie!
Piszę do Was dziś na moim "urlopie", spędzam wspaniały czas z moim ukochanym w Rzymie. Post będzie o kremie, który miałam okazję dzięki Klubowi Ekspertek Ofeminim, czyli Mixa Hyalurogel.
Krem jak widać na zdjęciu jest umieszczony w słoiczku, z którego łatwo się wyciąga produkt, ale podobno nie jest to za higieniczne.
Miałam niemiłe doświadczenia z poprzednim kremem Mixy, ale ten jest o wiele lepszy. Zaskakuje innowacyjną konsystencją w formie żelu.
Nawilża dobrze, ale ja mam dosyć duże wymagania, także będę szukać czegoś mocniejszego. Co najważniejsze dla mnie nie uczulił mnie i mam nadal przy nim ładną cerę. Zapach mi bardzo odpowiada.
Polecam spróbować, może akurat u Was też się sprawdzi.
Ps jeśli byłyście w Rzymie to dajcie koniecznie znać jaki ( i gdzie?) sklep kosmetyczny warto odwiedzić, ewentualnie jakie kosmetyki warto kupić. Z góry dzięki :D
Lubię kremy o żelowej konsystencji. Niestety w Rzymie nie byłam, ale mogłabym przy następnej okazji doradzić co kupić w Grecji i Hiszpanii :)
OdpowiedzUsuńKremów nawilżających nigdy dosć ;) Na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńwiele dobrego słyszałam na temat tych kremów :) Osobiście jeszcze ich nie używałąm :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen lakier na paznokciach mnie oślepił :D:D
OdpowiedzUsuńjakoś mnie do końca nie przekonują ich kosmetyki , ale kto wie ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam z mixa ale ten krem z pompką i byłam zadowolona :) cudowny kolorek pazurków :)
OdpowiedzUsuńLubię tą firmę i chętnie sięgam po ich nowości :)
OdpowiedzUsuńSame dobre opinie o nim słyszę:)
OdpowiedzUsuńJa lubię krem nawilżający z Iwostin Senstisia, ale ten też może warto byłoby spróbować:)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam :)
OdpowiedzUsuń